„Jestem wdzięczna i bardzo zadowolona ze współpracy. Potrzebowałam pomocy w sprawie stworzenia pisma do Sądu Kościelnego o stwierdzenie nieważności małżeństwa. Totalnie nie wiedziałam jak się za to zabrać. Mimo, że kontaktowałam się z p. Sylwią Mazurczak jedynie telefonicznie i mailowo, to po napisaniu przez nią skargi powodowej miałam wrażenie, że zna moją historię jak bliska mi osoba. Wszystko było jednocześnie w skrócie i tak doskonale ujęte w słowa. Mogłam liczyć na wsparcie p. Sylwii gdy otrzymywałam kolejne pisma z Sądu. Zawsze oddzwaniała i odpisywała, tłumaczyła mi wszystko już po zakończeniu naszej współpracy przy pisaniu skargi. Mój proces jest już na końcu drogi. Jestem dobrej myśli. Każdemu polecam ich usługi.”
Ewelina z Kozienic
„Jestem bardzo zadowolona z profesjonalnej obsługi. Przygotowana skarga powodowa została przyjęta i obecnie toczy się postępowanie kanoniczne w mojej sprawie. Po przedstawieniu szczegółowo przebiegu pożycia powstał dokument, w którym rozpoznałam historię swojego życia nie tylko z faktami ale i wnioskami, jakie sama chciałabym wyrazić, gdybym tylko potrafiła to ująć tak przejrzyście. Bardzo dziękuję za pomoc.”
Aleksandra z Podbeskidzia
„Z całego serca polecam tę kancelarię. Przeszło trzy lata temu stanęłam w niepewności co do ważności mojego sakramentalnego małżeństwa, następnie rozwiodłam się cywilnie, aby móc rozpocząć proces weryfikujący tę ważność w Kościele. Wtedy przyjaciele polecili mi kontakt z Panią Sylwią. Pojechałam do Bielska, rozmawiałyśmy kilka godzin. Pani Sylwia wie w jakich konkretnych, indywidualnych sytuacjach są podstawy, lub ich nie ma, do rozpoczynania procesu o stwierdzenie nieważności małżeństwa. Oprócz tego ma wyjątkowy dar wnikliwego i cierpliwego słuchania oraz przelewania wielu godzin zagmatwanych opowieści na rzeczowe, w pełni profesjonalne pisma urzędowe. Jest w moim odbiorze osobą uczciwą i wierzącą, co ma wielkie znaczenie dla tych, którzy chcą, aby w ich pozwie była zawarta prawda (a nie półprawda albo manipulacje), ponieważ zamierzają powierzyć sprawę potwierdzenia swojego rzeczywistego stanu właściwemu Sądowi Metropolitalnemu i leży im na sercu otrzymanie wyroku zgodnego z obiektywną prawdą o ich małżeństwie. Trzeba wiedzieć, że Kościół bada ważność sakramentu małżeństwa w sposób obiektywny, a krążące w Internecie historie o “kupowaniu rozwodów kościelnych” są dla Kościoła według mnie krzywdzące i szkodliwe. Proces w mojej sprawie trwa już ponad dwa lata (zmierza obecnie ku końcowi), ale na żadnym jego etapie nie spotkałam się z sytuacjami dwuznacznymi czy, które nadszarpnęłyby w jakikolwiek sposób moje zaufanie do tej instytucji. Pani Sylwia, dzięki doświadczeniu pisania wielu takich pism, dysponuje naprawdę cenną, praktyczną wiedzą. W mojej opinii korzystanie z fachowej pomocy przy pisaniu pism urzędowych jest całkowicie uzasadnione. Nie każdy ma talent formułowania na piśmie treści w sposób najlepiej odzwierciedlający rzeczywiście istotne informacje w danej sprawie, a sposób taki sprawia, że treść ta jest w pełni zrozumiała dla jej odbiorcy. Pragnę dodać od siebie dla wszystkich, którzy są w podobnej sytuacji, żeby wiedzieli o zasadzie domniemanej ważności małżeństwa. To znaczy, że dopóki wyrok na drodze procesu sądowego nie stwierdzi inaczej, małżeństwa zawarte w Kościele Katolickim uznaje się za ważne.”
Magdalena
„Do biura prawnego p. Mazurczak zwróciłem się wobec konieczności przygotowania skargi wzajemnej w odpowiedzi na skargę powódki do jednego z sądów kościelnych w Polsce. Nie zgadzałem się z zaproponowaną formułą wątpliwości, wiedziałem, co chcę powiedzieć, ale nie wiedziałem jak, a oddalenie od Polski i brak doświadczenia w tego typu sprawach nie ułatwiały mi zadania. Przyznam, że pierwszy mail do p. Sylwii był raczej sceptyczny. Później dostałem odpowiedź i wreszcie po rozmowie przez Skype byłem zdecydowany na współpracę, która okazała się bardzo cenna. Już to wielokrotnie wyrażałem w mailach: profesjonalizm, szacunek do klienta, znajomość tematu, wiele godzin poświęconych na przygotowanie pisma. Moja sprawa od początku nie należała do łatwych, było bardzo dużo materiału dowodowego do opracowania, żeby odrzucić niepotrzebne i zostawić istotne dokumenty itd. P. Mazurczak poradziła sobie ze wszystkim. Cieszę się, że mogę powtórzyć to, co napisałem wcześniej w mailu: P. Sylwio, dziękuję za zaangażowanie i pasję do tej pracy. Pozdrawiam.”
Aleksander – Wielka Brytania
„Na bielskie biuro prawne trafiłam z polecenia wcześniejszej klientki. Współpraca z panią Sylwią była bardzo owocna. Skarga odzwierciedlała moje doświadczenia małżeńskie, bez zbędnych dygresji. Nie potrafiłabym sama ująć w tak rzeczowy sposób swoich przeżyć, tym bardziej, że rozwód był dla mnie bardzo bolesny, jestem osobą wierzącą, pisanie skargi przypadło na czas, gdy jeszcze wszystko było świeże i trudne do ogarnięcia. Jestem wdzięczna za wsparcie p. Sylwii, która zawsze mi powtarzała, że najważniejsza jest prawda o moim małżeństwie a nie pozorny sukces, pozytywny wynik procesu itd. Przygotowana skarga jest faktycznie moja a nie kogoś, kto napisał ją za mnie, miałam wpływ i udział w jej tworzeniu. Dziękuję za pomoc.”
Beata – Śląsk
„Dziękuję za pomoc i profesjonalnie przygotowane pisma procesowe. Dzięki nim m. in. udało się nie tylko uniknąć niekorzystnego wyroku w sprawie z powództwa cywilnego, ale i doprowadzić do ugody i zakończenia sporu. Mimo, że postępowanie sądowe nigdy nie należy do przyjemnych, cieszę się, że za sprawą dobrego przygotowania pism wszystko przebiegło sprawnie i z sukcesem. Nie chciałbym znowu przechodzić przez taką procedurę, ale gdyby to było konieczne, to wtedy wybrałbym ponownie to biuro.”
Tomasz z Kóz
„Moja sprawa o stwierdzenie nieważności małżeństwa była bardzo skomplikowana. W trakcie tworzenia skargi powodowej „wychodziły” coraz to nowe wątki, które wskazywały na nieważność z winy obu stron. Nie ogarnęłabym tego sama. Ani nie mam wystarczającej wiedzy ani spokojnego spojrzenia na własne życie. Moje pożycie było bardzo dramatyczne i zakończone w trudnych okolicznościach. Bardzo dziękuję za pomoc, stworzenie spokojnego klimatu do rozmowy, możliwości wypowiedzenia po raz pierwszy faktów dotyczących pożycia. To bardzo cenne, że mogłam przed rozpoczęciem procesu komuś dyskretnemu, nie znającemu mnie, nie oceniającemu, właściwie całkiem anonimowo, bo na odległość opowiedzieć o tych sprawach. Pani Sylwia za każdym razem odczytując mi skargę upewniała się, że tak właśnie było, że niczego nie zmieniła, nie przekręciła faktów. Bardzo dziękuję za tę rzetelność. Skarga została przyjęta, postępowanie w toku.”
Joanna – Kluczbork
„Do p. Mazurczak zwróciłem się jako osoba z orzeczeniem niepełnosprawności, której odmówiono przysługujących uprawnień wynikających z tego orzeczenia. Dzięki przygotowanym przez p. Sylwię Mazurczak pismom udało mi się wygrać w postępowaniu odwoławczym od decyzji Powiatowego Zespołu do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności. Bardzo dziękuję za pomoc i polecam.”
Roman z południa Polski
„Z usług biura prawnego p. Sylwii korzystaliśmy „rodzinnie” – najpierw mój ojciec (kilka pism interwencyjnych), później siostra (pozew o zapłatę), a wreszcie ja (prawo pracy). Bardzo dziękuję za kompleksowo przygotowane pisma i merytoryczne uwagi. Pisma są zawsze starannie zredagowane, bez zarzutu pod względem prawnym.”
Katarzyna – Bielsko
„Kancelarię z Bielska znalazłem w sieci, szukając kogoś, kto pomógłby mi przygotować skargę powodową. Pani Sylwia podeszła do tematu bardzo rzeczowo, pomogła mi sformułować z przedstawionych faktów dotyczących kwestii małżeńskich gotową skargę. Zawsze mogłem liczyć na pomoc, uzupełnienie nieścisłości związanych z pismem. Obecnie jestem już po procesie skróconym z otrzymanym dekretem nieważności małżeństwa.”
Maciej z Wielkopolski
„Trafiłam na stronę tej kancelarii szukając ratunku przed czekającym mnie procesem z byłym pracodawcą. Wydawało mi się, że nie mając pełnomocnika jestem na straconej pozycji, tym bardziej, że moja szefowa to osoba bezkompromisowa. Pisma, które otrzymałam, pozwoliły mi się samej reprezentować. Druga strona była zaskoczona tym, że jestem dobrze przygotowana, mam spisane wszystkie argumenty, niczego nie przeoczyłam, miałam pod ręką „ściągę”, udało się zebrać wszystkie zagadnienia świadczące na moją korzyść. Dzięki temu doprowadziłam do ugody, udało mi się wywalczyć dla siebie rekompensatę w stopniu zadowalającym. Nie dałam się zastraszyć pełnomocnikowi mojego pracodawcy, występowałam na równych prawach. Polecam tego typu usługi zwłaszcza osobom, które nie chcą czy nie mogą z różnych powodów wynajmować adwokata tylko zależy im na dobrze napisanych pozwach. Pisma były wysyłane mailem, wszystko odbyło się na odległość, ale to w niczym nie utrudniło sprawy. Dziękuję za pomoc.”
Marzena – Przemyśl
„Korzystałam z usług p. Mazurczak przy okazji sprawy rozwodowej. Przygotowany pozew bez orzekania o winie był bez zarzutu. Ujęto wszystko to, na czym mi zależało, także kwestię regulacji alimentów oraz opieki nad dzieckiem. Dzięki temu, że wszystko, co istotne, było w pozwie, sama rozprawa nie była już taka stresująca. Dziękuję i polecam!”
Beata z Wrocławia
„Miałam okazję współpracować z biurem z Bielska przy okazji pozwu o rozwód bez orzekania o winie. Mimo zdalnej realizacji usługi (tylko e-mail, telefon) wszystko przebiegło bardzo sprawnie. Nie czuje się dyskomfortu z powodu odległości od biura, a to dzięki regularnemu kontaktowi, możliwości telefonowania także w godzinach popołudniowych (dla osób pracujących to cenne, bo spokojnie można porozmawiać czasem tylko wieczorami). Otrzymałam kompletne pismo, bez luk, przekonałam się, że prawdziwy pozew to nie to, co kopiuj-wklej z internetu. Faktycznie przedstawiono moje pożycie, argumenty za wysokością alimentów itd. Dziękuję za pomoc i pozdrawiam.”
Anna z Warszawy
„Trafiłam tu z polecenia bliskiej osoby. Odbyłam z p. Mazurczak wiele rozmów przy tworzeniu dokumentu, później mogłam poznać ją osobiście. Moja sprawa jest w trakcie postępowania. Dziękuję za świetnie napisaną skargę, ale nie tylko. Przede wszystkim za wsparcie, zapewnienia, że przesłuchanie nie będzie takie straszne (rzeczywiście nie było, spotkałam się z życzliwością kapłana z sądu). Najtrudniej zrobić pierwszy krok, ale, jeśli się jest przekonanym o nieważności małżeństwa, to warto i trzeba uregulować te sprawy zgodnie z prawem kościelnym. Panią Sylwią pozdrawiam i dziękuję za wszystko.”
Zofia z Tarnowa